[sowa]

Hej. Mam pytanie odnośnie wody do podlewania.
Nie zawsze mogę podlewać swoje cytrusy oraz rośliny egzotyczne wodą destylowaną, już nie mówiąc o deszczówce, dlatego chciałabym dopytać o kwestię wody przegotowanej.
Zwykłą kranówkę gotuję, czekam aż ostygnie i przelewam do plastikowego pojemnika od wody destylowanej. Ile powinna odstać ta przegotowana kranówka, aby można było powiedzieć, że jest dobra do roślin? Czy przechowywanie wody w zakręconej butelce plastikowej jest ok? czy raczej powinno być dojście powietrza do tej wody?

pozdrawiam
Sowa

[fotograf]

Odpowiem Ci inaczej niż się pewnie spodziewasz.
Dodawaj do kranówki octu przy każdym podlewaniu. Jest to sposób, który stosuje wielu hodowców amatorów, na całym świecie.
Zaopatrz się w płyn do pomiaru pH w sklepie ogrodniczym, dodaj do litra kranówki np. 2 ml octu i sprawdź, jakie otrzymasz pH.

Ja przy mojej twardej wodzie dodaję 2 ml octu i mam pH 6, idealne do pobierania mikroelementów.
Dodatkowo kwas octowy reaguje z wapniem z kranówki, dając octan wapnia, dobrze przyswajalną przez korzenie sól wapnia.

Tak wygladają moje cytrusy przy tym sposobie podlewania, zdecyduj sam:

[ORINOCO]

[jarud]

Najlepszy jest podobno własnoręcznie zrobiony ocet jabłkowy - ma mikroelementy i inne pożyteczne związki. Przepis na produkcję można znależć w internecie. Pozdrowienia JR

[fotograf]

Ja używam ocet zwykły 10%, bo jestem leniwy.

Tzw. odstana, czyli przegotowana woda nie ma zbyt wiele zalet,

a) podczas gotowania wygotowujesz z niej rozpuszczony tlen
b) zmniejszasz ilość "kamienia" jedynie o połowę
c) tracisz czas
d) pH odstanej wody jest zawsze większe, niż kranówki, zobacz sam: