Wysłany: 2018-03-31, 16:16 Brak kwitnienia klementynki
Rok temu kupiłem młodą klementynke która wtedy kwitła i miała związki owoców i owoce urosły zjadłem je w styczniu miała ich 3 klementynka bardzo ładnie przezimowała nie zgubiła ani jednego liścia jest ładna foremna szybko rośnie bo od czerwca 2017 do teraz urosła drugie tyle a nie chce wypuścić ani jednego pąka kwiatowego a rosnąca koło niej mandarynka kwitła w styczniu i lutym i teraz zaczyna znowu wypuszczać pąki kwiatowe a stoji na tym samym oknie co klementynka czyli na południowym 2 tygodnie temu zmieniłem nawóz do cytrusów na nawóz do roślin kwitnących ale jak narazie nie pomaga a braku słońca raczej nie ma bo przez cały mażec było tylko 2 dni pochmurne a reszta marca była słoneczna w lutym podobnie
W zimie nie powinieneś nawozić cytrusów. Co do mandarynki to się nie martw, dobrze że rozbudowuje masę zieloną. Zakwitnie na pewno. Zawsze miałem odwrotny problem, zbyt dużo pączków kwiatowych, a zbyt mało nowych liści. Musiałem obrywać pączki kwiatowe.
Całkiem w środku zimiy nie nawoże tylko od końcówki lutego jak się dzień wydłuża i nawoże do końca października a z nadmiernym kwitnieniem to łatwiej sobie poradzić ale obrywanie nie jest do końca dobre bo pobudzi do następnego kwitnienia bo rok temu jak kwitła mandarynka to Pusia obgryzła jedną gałązke z pąków kwiatowych i kwiatków i za 3 tygodnie znowu zakwitła
Nie ma gdzie zimowaÄ jedynie mogÄ schowaÄ do domu w paĹşdzierniku jak w nocy bÄdzie 0 stopni i siÄ nabieĹźe klementynka Ĺźe byĹa zimowana i Ĺźe jest wiosna i czeba kwitnÄ Ä
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum