Orinoco, zapylałem trifoliatę pyłkiem skierniewickiej. Do tej pory używałem tylko pyłku trifoliaty do zapylania innych cytrusów. Tym razem chciałem sprawdzić, czy da się też użyć trifoliatę jako matkę dla hybryd.
Eugeniusz, w tym roku było zdecydowanie mniej kwiatów, niż ostatnio. Będzie też mniej owoców. Jest za to więcej przyrostów.
Napisz jak Twoja trifoliata w tym raku kwitła i czy zanosi się na jakieś owoce???
_________________ U nas pomoc bez opłat na wyciągnięcie ręki.www.naszecytrusy.pl- to największa baza wiedzy o roślinach cytrusowych w Polsce.Wszystkie informacje czekają na Ciebie. Twoje zainteresowania szybko staną się tutaj WIELKĄ pasją./ Admin
Eugeniusz, w tym roku niestety przymrozek uszkodził zawiązki i nie będzie żadnych owoców. Sama roślina na szczęście szybko się zregenerowała. Zdjęcie z czerwca.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum