[Radek]

Przedstawiam Wam mojego granata karłowego. Roślinka ma około 50 cm; obecnie dwa owoce i kilka kwiatów.



Pozdrawiam!

[lidka]

Fajny granat,uformowany na drzewko,ja bym mu tylko ciachnęła te dwa długie pędy.

[LuckyJimi]

A skąd masz takiego pięknego Granata. Czy to Granat karłowy. Czy właściwy.?

[Radek]

Dzięki.

[Radek]

Wieki nie było aktualizacji, więc muszę się pochwalić.

[Linty]

Pięknie się rozkrzewił, wygląda jak zupełnie nowe drzewko. Ale u Ciebie to nie nowość, że wszystko pięknie rośnie

[Radek]

Dziękuję serdecznie, myślę że to zasługa tunelu foliowego. W ciągu kilku dni powinny rozkwitnąć te większe pąki kwiatowe.

[Radek]

[dorota]

Piękne chyba jeszcze czegoś takiego nie widziałam,nie wiedziałam że granat jest tak atrakcyjną rośliną.

[Linty]

Wspaniale!!! a ile będzie owoców

[Radek]

Dziękuję. Jednak okazuje się, że granat jest atrakcyjną rośliną. Zadziwił mnie ten ogrom kwiatów. Co do owoców to nie chciałbym obciążać drzewka. Myślę, że dwa, maksymalnie trzy owoce wystarczą.

[Sebastian]

Pewnie, niema co od razu robić arsenału, czy jakiegoś składu granatów. W końcu to duże niebezpieczeństwo wybuchu i mógłbyś stracić wszystko to co masz tam pod folią

[Radek]

Dokładnie, w razie wybuchu straty byłyby wielkie. Cytrusy mam nieubezpieczone.

[Sebastian]

Radku może pomyślisz na ubezpieczeniu cytrusów na wypadek wybuchu owoców granata. Ciekawe co by powiedzieli w agencji ubezpieczeniowej jakbyś ich oto zapytał

[Radek]

Racja, pomyśleć trzeba. Pewnie by się zdziwili, ale może są przewidziane jakieś specjalne rodzaje ubezpieczenia? Np. od wybuchu owoców gratana?