[sebbol01]

Gratulacje, oby tak dalej.

[Lumia]

Równe trzy tygodnie od szczepienia. Smok rośnie już bez kapturka w ukorzeniarce, gdzie wilgotność mogę doprowadzić do 100%. Codziennie ją zmniejszam na jakiś czas, hartując tym samym rośliny.

[sebbol01]

Brawo, pełen sukces

[Lumia]

Sebastian jeszcze nie. Szczepienie uznaję za udane gdzieś po poł roku. Natomiast większa część zraza, który mi przysłałeś jest w przechowalni, czyli potencjalnie ma się ukorzenić. Potrafię w tym stanie przechować zrazy bardzo długo, niekiedy dosyć długo, aż podkładka będzie się nadawać do szczepienia.

[sebbol01]

Józef w pełni się z Tobą zgadzam, ale tak to ładnie wygląda. Daję przynajmniej nadzieję, że będzie sukces. Pierwszy kawałeczek smoka szczepiłem na ukorzenionej skierniewickiej. Przez około 1 rok nic się nie działo. Dopiero po właśnie roku roku na wiosnę zaczął wypuszczać młode listki.

[Lumia]

Moje dwa małe smoki, jeden od Sebastiana szczepiony na 6-cio miesięcznej siewce cytryny i drugi wybredny od Krysi (ukorzeniony w tamtym roku, lecz poza korzonkami nic nie chciał wypuszczać). Nawet ukorzeniarka mu nie służyła z wysoką temperaturą. Cała Krysia
Po wyjęciu z ukorzeniarki od razu ruszył.

[Eugeniusz]

No i wreszcie oprócz kolców widać coś więcej. Ciekawe jak będzie zachowywał się smok zaszczepiony na cytrynie.... Bardzo ciekawe...

[Lumia]

Smok zaszczepiony na 6-cio miesięcznej siewce robi postępy. Wypuszcza pięciokrotnie większe listki od poprzednich.

[Nienajmłodsza]

Piękna roślina.

[Magda_]

Czyli chyba jednak lepiej Smoka szczepić, niż ukorzeniać.

[Lumia]

Zobaczymy. To fotka smoka ukorzenionego jesienią ubiegłego roku. Obydwa smoki czyli ukorzeniony i zaszczepiony są mniej więcej w tym samym wieku (szczepiony ze względu na podkładkę).

[Matt]

Ładnie to wygląda szczególnie, że wykorzystałeś do szczepienia tak młodą podkładkę

[Lumia]

Chciałbym zaznaczyć że zraz zaszczepiony pochodził od Sebastiana, a ukorzeniony od Krysi. Mogą wystąpić różnice genetyczne.

[Lumia]

Walka na wzrost pomiędzy smokiem ukorzenionym a zaszczepionym trwa nadal. Nieznaczną przewagę zyskuje zaszczepiony. Rany po szczepieniu powoli się zabliźniają.

[Lumia]

Wyrażną przewagę we wzroście uzyskał smok szczepiony, rośnie niesamowicie szybko.