Przesunięty przez: Józefina 2013-12-05, 08:37 |
Kumquat rupert33 |
Autor |
Wiadomość |
Painkiler


Wiek: 32 Posty: 1397 Skąd: Złotów/Poznań
|
Wysłany: 2013-10-24, 23:13
|
|
|
Radziłbym oglądnąć dokładnie okolice miejsca wycieku pod lupą i do 10-15cm w dół w kierunku korzeni |
_________________ Zagłosuj na nasze forum!
 |
|
|
|
 |
Lumia


Posty: 3497 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2013-10-25, 00:21
|
|
|
Musimy otworzyć temat o gumozie |
_________________ Pozdrawiam serdecznie Gość |
|
|
|
 |
makromark

Posty: 221 Skąd: Polańczyk
|
Wysłany: 2013-10-25, 20:03
|
|
|
Tak i szpital zakazny bo u mnie od Grejfruta mającego zaawansowaną gumozę zaraziło się dalsze dwie rośliny. |
_________________ fan cytrusowy |
|
|
|
 |
rupert33


Wiek: 37 Posty: 865 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: 2013-10-25, 21:24
|
|
|
To gumoza jest zaraźliwa?????? Może się przenieść na inne cytrusy??? Nawet jak stoi od nich 5 metrów?? |
_________________ Zagłosuj na NASZE forum
 |
|
|
|
 |
rrradziuuu

Wiek: 34 Posty: 764 Skąd: Hajnówka
|
Wysłany: 2013-10-25, 21:27
|
|
|
Nie, bo jak już pisaliśmy z Painkilerem gumoza to nie choroba, ale jej przyczyna. |
|
|
|
 |
Painkiler


Wiek: 32 Posty: 1397 Skąd: Złotów/Poznań
|
Wysłany: 2013-10-25, 21:30
|
|
|
Raczej skutek/objaw choroby |
_________________ Zagłosuj na nasze forum!
 |
|
|
|
 |
rrradziuuu

Wiek: 34 Posty: 764 Skąd: Hajnówka
|
Wysłany: 2013-10-25, 21:35
|
|
|
Właśnie, pomyliłem się |
|
|
|
 |
Lumia


Posty: 3497 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2013-10-26, 01:09
|
|
|
rrradziuuu napisał/a: | Nie, bo jak już pisaliśmy z Painkilerem gumoza to nie choroba, ale jej przyczyna. |
Pogubiliście się już w skutkach, przyczynach, następstwach i wynikach |
_________________ Pozdrawiam serdecznie Gość |
|
|
|
 |
makromark

Posty: 221 Skąd: Polańczyk
|
Wysłany: 2013-10-26, 19:55
|
|
|
Ha to ja wymysliłem tezę o zarażeniu się moich dwóch cytrusach,a jak wytlumaczyć że blisko stały siebie owe i się zaraziły?Najprawdopodobnie Gumozę nabyłem wraz z Grejfrutem jak dobrze pamietam to on miał taki naciek i specjalnie się tym nie przejąłem.Bo nie zdawalem sobie sprawy że to choroba bardzo grozna.WięcGrejfrut stal sobie na stojaku kolo kaloryfera a Pomelo na parapecie obok niego i niestety Pomelo nie udalo się uratować choć na pozór aż tak zaawansowana Gumoza nie była.Tak samo po sąsiedzku stala moja Hybryda była zdrowa po przeniesieniu ją na parapet w innym pokoju niestety stwierdzilem krople Gumozy.Na szczęście opanowałem tą chorobę i Cytrumelo Hybryda zdrowa jak rydz. |
_________________ fan cytrusowy |
|
|
|
 |
Lumia


Posty: 3497 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2013-10-26, 21:08
|
|
|
To cieszy. |
_________________ Pozdrawiam serdecznie Gość |
|
|
|
 |
rupert33


Wiek: 37 Posty: 865 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: 2013-10-26, 22:01
|
|
|
czyli co bo nie kumam |
_________________ Zagłosuj na NASZE forum
 |
|
|
|
 |
Lumia


Posty: 3497 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2013-10-27, 08:50
|
|
|
Że uratowałeś cytrumelo. |
_________________ Pozdrawiam serdecznie Gość |
|
|
|
 |
rupert33


Wiek: 37 Posty: 865 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: 2013-12-04, 19:02
|
|
|
Dziś mój kumquat wylądował w koszu na śmieci. Wczoraj jak go podlewałem zauważyłem w ziemi jakieś robaki malutkie ale długie z dużą ilością nóg. Korzenie się rozmaślały a cały pieniek usechł aż do ziemi Szkoda, a takie przyrosty już mi zafundował w lato a tu klops |
_________________ Zagłosuj na NASZE forum
 |
|
|
|
 |
Magda_


Posty: 7077 Skąd: Kocie Góry
|
Wysłany: 2013-12-04, 19:41
|
|
|
Oj, jak przykro Czyli co, zamykamy temat, czy też szybko wypełnisz lukę w kolekcji? |
_________________ Pozdrawiam cieplutko
Magda vel mafa |
|
|
|
 |
rupert33


Wiek: 37 Posty: 865 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: 2013-12-05, 05:41
|
|
|
Niestety kumqatów w moich okolicznych marketach brak więc na razie myślę, że można spokojnie zamknąć. |
_________________ Zagłosuj na NASZE forum
 |
|
|
|
 |
|