[Mika]

Przeleciałam dzisiaj z aparatem po ogródku i znowu jestem w następnym dziale .
Miałam jeszcze nie tak dawno dużą Trifoliatę ale zimą mi się zniszczyła. To jest jej córka, ukorzeniona w zeszłym roku.

A to Trifoliata Flayng Dragon

[Lumia]

Przypuszczam, że żadna z tych dużych jeszcze Ci nie kwitła?

[Mika]

Józiu, jeszcze nie kwitły. Nie masz pojęcia ile się im nagadałam, żeby chociaż jeden kwiatuszek wypuściły - a one nic .

[Lumia]

Postrasz je przycięciem, pożyczę si sekator lub przyjadę i sam to zrobię

[Mika]

Wiesz że moich cytrusków się nie tnie .

[Lumia]

Mnie za to aż korci, mam ochotę na fingerlimę.

[Mika]

Józiu chcesz to tnij. Pobawisz się w ukorzenianie a ukorzenia się bardzo łatwo. Ja swoją cięłam w zeszłym roku 3 razy bo mi potrzebne były sadzonki. Fingerlimetta w listopadzie będzie miała 2 lata a w tej chwili po tych cięciach ma metr wysokości.

[Lumia]

Zrobię tak

[Mika]

Mądry chłopczyk , tylko nie przesadzaj z tym cięciem.