FAQFAQ  SzukajSzukaj ProfilProfil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj  RejestracjaRejestracja

Poprzedni temat «» Następny temat
Cytrony - Józefina
Autor Wiadomość
Józefina 



Posty: 1043
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2013-10-30, 20:20   Cytrony - Józefina

Dotarł do mnie dziś cytrus-niespodzianka, cytrus-zagadka. Jest to rekompensata od Michała za złamaną gałązkę u chinotto (jeszcze raz wielkie dzięki, Michał).

Na zawieszce-świadectwie jakiejś stacji fitosanitarnej widnieje nazwa "Citrus limonmedica". Padały już podejrzenia, że to ładniejsza nazwa naszej poczciwej skierniewickiej, ale sami spójrzcie TUTAJ i porównajcie. Moim zdaniem, to co innego. Liście są duże, szerokie (największe o wymiarach około 11 na 8 cm), wszystkie zaokrąglone na końcach. Petiole niezbyt duże - największą widać na zdjęciu. Kolce rozmaite, od całkiem małych po długie na ponad 2 cm - trochę poszarpały listki. Skórka na owocach dość gładka i grubsza niż na mojej skierniewickiej. Pestek dość sporo, ale skierniewicka miała więcej. Tylko nie myślcie, że zerwałam ten owoc! Jeden spadł w transporcie, pozostałe dwa wiszą. Miejsca szczepienia nie widzę, więc chyba rozmnażany wegetatywnie. A zresztą, co ja będę więcej gadać - popatrzcie na fotki.
  
 
 
Painkiler 



Wiek: 32
Posty: 1397
Skąd: Złotów/Poznań
Wysłany: 2013-10-30, 20:24   

Jak już pisałem, skierniewicka to tylko jedna z hybryd :P możesz dać nazwę roboczą Limonero, bo tak widziałem określali hybrydy cytrona i cytryny
Przypomina mi trochę tego:
http://www.citrusvariety..../s_1citron.html
albo tego http://www.citrusvariety....rus/djerok.html
http://www.citrusvariety....us/odorata.html
_________________
Zagłosuj na nasze forum!

  
 
 
Magda_ 



Posty: 7077
Skąd: Kocie Góry
Wysłany: 2013-10-30, 20:31   

Jak mogłaś tak brutalnie przeciachać pestki :cry:
Aż poszłam zobaczyć moją Skierniewicką. Największe liście mają 12 x 8 cm, ale kształt zupełnie inny. To na pewno nie ona!
A swoją drogą piękna rekompensata <super>
_________________
Pozdrawiam cieplutko
Magda vel mafa
 
 
Józefina 



Posty: 1043
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2013-10-30, 20:47   

Painkiler, jeśli już, to najbardziej mi pod ten drugi link podpada.

Na stronie producenta, którego podała Nienajmłodsza http://www.vivainannini.c...arieta/?lang=en widnieje taka pozycja:
C. LIMONMEDICA (LIMONE CEDRATO), ale fotka jest przy niej taka mała, że nic nie widzę, a powiększyć się nie da. Nie mówiąc o tym, że to co widać na niej, w ogóle mi nie pasuje. W sklepiku Michała też widnieje ta zagadka pod nazwą "cedrat".

Mafciu, pestek nieprzeciętych jest jeszcze sporo. Poza tym ten owocek niedojrzały - takie niedorobione mam siać :?:
 
 
Magda_ 



Posty: 7077
Skąd: Kocie Góry
Wysłany: 2013-10-30, 20:55   

Spróbować zawsze można <lol> Może wyjść coś fajnego :wink:
_________________
Pozdrawiam cieplutko
Magda vel mafa
 
 
Józefina 



Posty: 1043
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2013-10-30, 22:06   

Ale mnie podpuściłaś. I pewnie teraz wsadzę kilka do ziemi.

Ciągle za to zastanawiam się, czy w dobrym dziale umieściłam tego cedrata (bo chyba ostatecznie przy takiej nazwie zostanę). Zostawić w cytronach? Niby w podtytule jest "cedro", więc jakoś tak podobnie ;) Czy do hybryd zaliczyć?
 
 
Magda_ 



Posty: 7077
Skąd: Kocie Góry
Wysłany: 2013-10-30, 22:11   

W takich przypadkach zawsze mam problem. Ale idąc tym tropem, musielibyśmy wszystkie Skierniewickie przenieść do 'Hybryd' i w innych działach też by się sporo takich znalazło i... powstałby niezły bajłagan <rotflx> Zostawmy lepiej, jak jest :wink:
_________________
Pozdrawiam cieplutko
Magda vel mafa
 
 
Painkiler 



Wiek: 32
Posty: 1397
Skąd: Złotów/Poznań
Wysłany: 2013-10-30, 22:11   

Jest dobrze, inaczej trzeba by było wszystkie skierniewickie poprzenosić też do hybryd :)
_________________
Zagłosuj na nasze forum!

 
 
Mariusz_ 



Skype: magimaciek
Wiek: 51
Posty: 2123
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-10-30, 22:13   

I tak jak Madzia pisze większość obecnych cytrusów to są hybrydy.
_________________
www.naszecytrusy.pl/forum Największa profesjonalna baza danych o cytrusach w Polsce. Największa ilość fachowców/użytkowników posiadających doświadczenie w hodowli cytrusów. Admin
 
 
Nienajmłodsza 



Posty: 1023
Skąd: Szczere Pola
Wysłany: 2013-10-30, 22:25   

Jeśli wpiszemy "limonimedica" (bo widzę, że częściej występuje ta nazwa z "i", to wyskoczy nam dużo więcej stron. Jedna z nich:

http://www.exotickerostli...monimedica.html

pokazuje nam jak różne są to rośliny (na dole strony, po kliknięciu na jedną z nazw, rozwija się opis rośliny, często wraz z jej zdjęciem). Twoja jest najbardziej podobna do "Nine pounder"
_________________
Wiedzmowata
 
 
Matt 



Wiek: 30
Posty: 1402
Skąd: Szamotuły
Wysłany: 2013-10-31, 02:45   

Nienajmłodsza- patrząc i porównując zdjęcia z Twojego linku prawie na każdym zdjęciu znajduję podobieństwa i różnice w stosunku do zdjęć Józefiny. Najbardziej mylne wydają się być liście u Józefiny. Czy to możliwe że później zrobią się jeszcze inne? tzn np się wydłużą? myślę tutaj o wieku rośliny.
Identyfikowałbym na razie go po owocu i wykluczyłbym wówczas "Nine pauder", chociaż tam rzeczywiście liście byłyby całkiem podobne.

Ale masz piękną zagadkę Józefino :D Gratki <super>
_________________
Pozdrawiam
Matt
 
 
Józefina 



Posty: 1043
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2013-11-01, 13:34   

Dziś pierwszy raz w życiu stwierdziłam minus posiadania męża, który w święta robi śniadanie... <myśli>

Owoc cedrata, po rozkrojeniu i obfotografowaniu, włożyłam do lodówki z zamiarem zajęcia się nim i jego nasionami właśnie dziś, przy okazji wolnego dnia. A dziś mój cudowny małżonek mojego cudownego cedrata starannie pokroił na cienkie plasterki i wrzucił do gorącej herbaty <beczy>

Niepociętych uchowało się kilka pestek zaledwie, głównie takich mało wyrośniętych, ale czy w ogóle jest sens próbować wsadzać do ziemi takie zaparzone?

Aha, jeszcze informacja dla ciekawskich - mąż ciągle żyje. Po pierwszym okrzyku przerażenia na widok herbaty, odjęło mi głos, więc nawet na niego specjalnie nie nakrzyczałam.
 
 
Nienajmłodsza 



Posty: 1023
Skąd: Szczere Pola
Wysłany: 2013-11-01, 13:45   

Józefina napisał/a:
Aha, jeszcze informacja dla ciekawskich - mąż ciągle żyje.


No, nie wiem czy słusznie postąpiłaś. Świąt kilka jeszcze będzie i może znowu się wypadek powtórzy, a przecież wiadomo: nasionka cenne są.
_________________
Wiedzmowata
 
 
Magda_ 



Posty: 7077
Skąd: Kocie Góry
Wysłany: 2013-11-01, 13:49   

<rotflx> <rotflx> <rotflx>
Mój już wyćwiczony... zawsze pierw pyta w kwestii cytrusów, pomidorów i innych jadalnych, które mogłyby oczekiwać na ewentualne pobranie pesteczek <lol>
_________________
Pozdrawiam cieplutko
Magda vel mafa
 
 
Matt 



Wiek: 30
Posty: 1402
Skąd: Szamotuły
Wysłany: 2013-11-01, 14:04   

zaparzone nasiona już są bezwartościowe pod względem kiełkowania. :(
_________________
Pozdrawiam
Matt
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Znajdź nas na Facebooku!

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Aktualny PageRank strony naszecytrusy.pl/forum dostarcza: Google-Pagerank.pl - Pozycjonowanie + SEO

"Wszystkie prawa zastrzeżone" Powielanie, rozpowszechnianie i publikacja całości jak i fragmentów zawartości forum jest zabronione bez zgody Autora i Administratorów

Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 13
Menu
-->SKARBNICA WIEDZY<--

Forum

Sklep

Newsy portalu

Nasze aukcje na Allegro

Zasady forum

Polecamy

Zareklamuj stronę WWW

Polecamy strony WWW

Strony o roślinach

Strony o kwiatach

Kliknij w brzuszek pajacyka, a pomożesz nakarmić głodne dziecko.

Moje IP

Znajdź nas na Facebooku!