Przesunięty przez: Józefina 2014-02-26, 11:35 |
Niezidentyfikowana odmiana mandarynki |
Autor |
Wiadomość |
Afro

Posty: 82 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2014-01-19, 18:07 Niezidentyfikowana odmiana mandarynki
|
|
|
Tak jak kalamondynę i cytrynę kupiłam na Allegro , obecnie zrzuciła wszystkie liście i zaczyna czernieć , chyba ją obetnę może nada się do szczepienia .
 |
|
|
|
 |
Nienajmłodsza


Posty: 1023 Skąd: Szczere Pola
|
Wysłany: 2014-01-19, 18:19
|
|
|
Obejrzyj korzonki. Może przelana jest.
A najlepiej daj jej teraźniejsze zdjęcie. |
_________________ Wiedzmowata |
|
|
|
 |
GrzegorzRZ


Wiek: 40 Posty: 50 Skąd: Rzeszow
|
Wysłany: 2014-01-19, 18:26
|
|
|
na tym zdjęciu wygląda dobrze |
|
|
|
 |
Afro

Posty: 82 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2014-01-19, 18:47
|
|
|
Dla mnie rośliny mają straszne braki pokarmowe |
|
|
|
 |
GrzegorzRZ


Wiek: 40 Posty: 50 Skąd: Rzeszow
|
Wysłany: 2014-01-19, 18:49
|
|
|
po czym stwierdzasz te braki pokarmowe ? To aktualne zdjecie ? |
|
|
|
 |
rrradziuuu

Wiek: 34 Posty: 764 Skąd: Hajnówka
|
Wysłany: 2014-01-19, 18:50
|
|
|
Według mnie to jest rangpur. |
|
|
|
 |
Afro

Posty: 82 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2014-01-19, 18:53
|
|
|
Tak mi się wydaje że to braki ponieważ mają liście blade widać żyłki, a tak chyba nie powinno być, co prawda specjalistą nie jestem ale tak przypuszczam. |
|
|
|
 |
Matt


Wiek: 30 Posty: 1402 Skąd: Szamotuły
|
Wysłany: 2014-01-19, 20:15
|
|
|
Ja również skłaniałbym się ku opinii że to rangpur- one mają na ogół bledsze liście.
Napisałaś, że zrzuca liście i zaczyna czernieć. Fajnie byłoby gdybyś wstawiła aktualne zdjęcie.
W takim stanie obcinając jej gałązki do szczepień nie pomożesz tym jej. A same zrazy z niej też będą osłabione. Najlepiej wybierać do szczepień zdrowe, wierzchołkowe gałązki. Ogranicz podlewanie i jeżeli ma jeszcze jakieś liście to zwiększ wilgoć workiem foliowym, butelką lub tym podobnym pomysłowym sposobem. A, i sprawdź system korzeniowy. Ja kupiłem podobne drzewka u których korzenie były i z resztą nadal są w mizernym stanie. Warto się temu przyjrzeć. |
_________________ Pozdrawiam
Matt |
|
|
|
 |
rrradziuuu

Wiek: 34 Posty: 764 Skąd: Hajnówka
|
Wysłany: 2014-01-19, 20:33
|
|
|
kermit1553 napisał/a: | Ja również skłaniałbym się ku opinii że to rangpur- one mają na ogół bledsze liście. |
Zdrowy rangpur ma ciemno zielone liście, chociaż to też zależy min. od nasłonecznienia |
|
|
|
 |
Matt


Wiek: 30 Posty: 1402 Skąd: Szamotuły
|
Wysłany: 2014-01-19, 20:43
|
|
|
Owszem zgadzam się, jednak trudno znaleźć rangpura z ciemnozielonymi liśćmi. Raz takiego widziałem i aż nie był podobny do niego. Te "braki pokarmowe" są charakterystyczne dla niego. Sam z tym walczę. Nie wiem dlaczego u niego pojawia się często taki objaw ale jest to częste. |
_________________ Pozdrawiam
Matt |
|
|
|
 |
Magda_


Posty: 7077 Skąd: Kocie Góry
|
Wysłany: 2014-01-19, 20:46
|
|
|
kermit1553 napisał/a: |
... Te "braki pokarmowe" są charakterystyczne dla niego. Sam z tym walczę. Nie wiem dlaczego u niego pojawia się często taki objaw ale jest to częste. |
Dlatego, że większość naszych rangpurów pochodzi z tego samego źródła. Nie najlepszego źródła |
_________________ Pozdrawiam cieplutko
Magda vel mafa |
|
|
|
 |
rrradziuuu

Wiek: 34 Posty: 764 Skąd: Hajnówka
|
Wysłany: 2014-01-19, 20:51
|
|
|
Te co mają braki pokarmowe pochądzą od tego samego sprzedawcy. Już była mowa o tym na forum. Mój pochodzący z innego źródła nie wykazuje żadnych braków pokarmowych. Także rangpur Piotra_s ma baaaardzooo ciemne liście |
|
|
|
 |
Matt


Wiek: 30 Posty: 1402 Skąd: Szamotuły
|
Wysłany: 2014-01-19, 20:52
|
|
|
Chyba trafiłaś w sedno Magdo. Pytanie jak doprowadzić konkretnie te rośliny do prawidłowej formy? Czy same nawozy mogą pomóc? Gdy obok liści na ogół jeszcze korzenie potrzebują pomocy. |
_________________ Pozdrawiam
Matt |
|
|
|
 |
Eugeniusz
.gif)

Skype: emichlik
Posty: 1496 Skąd: Wieruszów
|
Wysłany: 2014-01-19, 20:53
|
|
|
żeby rozwiać wątpliwości.... Nie jest to lima Rangpur tylko hybryda tej pierwszej z mandarynką. Praktycznie jest jedyna firma w Polsce, która zajmuje się produkcją handlową tych cytrusów.... to REPLIN z Sokołowa Podlaskiego. Materiał z jakiego corocznie powielane są te rośliny został tak wyeksploatowany, że posiada wiele wad nawarstwianych przez lata rozmnożeń. Nie ma bowiem kontroli nad wprowadzanym corocznie do sprzedaży takich roślin. Nie ma w Polsce w ogóle żadnej komórki, która by się tym zajmowała. Rośliny te są sprzedawane jako rośliny ozdobne a nie jako rośliny cytrusowe, które w krajach ich występowania objęte są bardzo rygorystycznymi przepisami. Materiał do rozmnożeń musi często przechodzić szereg badań przed dopuszczeniem ich na rynek. Materiał propagowany przez wiele lat z matecznika, który odnawia się z roślin, które przejawiają co jakiś czas choroby, przenosi w kolejnych swoich pokoleniach wady, które stale się nawarstwiają. Często objawia się to w postaci wielu problemów hodowlanych a nawet utratą takiej rośliny z naprawdę niewyjaśnionych przyczyn. Tutaj na nic zda się dochodzenie do prawdziwych przyczyn niedomagań takich roślin. Jeżeli ktoś decyduje się na taki zakup to pozostaje mu tylko obserwacja i wzrokowa ocena stanu zdrowia. Należy uzupełniać ujawniające się ewentualne braki po wyglądzie stanu liści ale może okazać się to w przypadku tych roślin cytrusowych metodą zawodną |
_________________ U nas pomoc bez opłat na wyciągnięcie ręki. www.naszecytrusy.pl- to największa baza wiedzy o roślinach cytrusowych w Polsce. Wszystkie informacje czekają na Ciebie. Twoje zainteresowania szybko staną się tutaj WIELKĄ pasją./ Admin |
|
|
|
 |
Magda_


Posty: 7077 Skąd: Kocie Góry
|
Wysłany: 2014-01-19, 21:25
|
|
|
Jest metodą zawodną. Dokarmiałam dolistnie, zmieniłam podłoże, cudowałam, kombinowałam i po ponad trzech latach... bez żalu wyrzuciłam na kompost |
_________________ Pozdrawiam cieplutko
Magda vel mafa |
|
|
|
 |
|