FAQFAQ  SzukajSzukaj ProfilProfil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj  RejestracjaRejestracja

Poprzedni temat «» Następny temat
Ręka Buddy Lumii.
Autor Wiadomość
dziwaczek 



Posty: 264
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2014-09-20, 21:27   

Cudna łapka
_________________
Pozdrawiam, elka
http://przyroda.wroclaw.pl/
 
 
Magda_ 



Posty: 7077
Skąd: Kocie Góry
Wysłany: 2014-09-21, 19:24   

A jak pieniek, zdrewniał już?
_________________
Pozdrawiam cieplutko
Magda vel mafa
 
 
Lumia 



Posty: 3497
Skąd: Katowice
Wysłany: 2014-09-22, 08:57   

Jeszcze nie.
_________________
Pozdrawiam serdecznie Gość
 
 
doromichu 


Posty: 151
Skąd: z Anglii
Wysłany: 2014-10-22, 20:14   

Jak tam lapka zawiazala jakis owoc?
 
 
Lumia 



Posty: 3497
Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-01-21, 10:15   

Dawno tu nie pisałem, czas uaktualnić temat. Przedwczoraj ostro przyciąłem cytrusa, nie podobał mi się jego kształt. Do tej pory pozwalałem, aby rósł na żywioł. Najdłuższa gałązka miała ok. 50cm i była już zdrewniała.
Pojawiły się pączki kwiatowe



_________________
Pozdrawiam serdecznie Gość
 
 
Radek 


Wiek: 29
Posty: 3542
Skąd: Mielec
Wysłany: 2018-01-21, 15:39   

Mam nadzieję Józefie, że te ucięte gałązki są już posadzone w perlicie, albo w ziemi i będziesz je ukorzeniał :D Co do pączków, to wyglądają świetnie, trzymam kciuki aby utrzymały się owoce :)
_________________
Nie zarejestrowałeś/aś się jeszcze? - nie zwlekaj! Zalogowany/na masz dostęp do fachowych porad osób uprawiających cytrusy. Dołącz do nas! Administrator www.naszecytrusy.pl/forum
 
 
Lumia 



Posty: 3497
Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-01-21, 20:56   

Wyobraź sobie Radku że je początkowo wyrzuciłem do worka na śmieci. Cytrus był strasznie wysoki i nieproporcjonalny. Kiedyś to zrobiłbym z nich mnóstwo zrazów i ukorzenił, a potem rozesłał po całej Polsce.
Po jakiejś godzinie przypomniało mi się, że na zimowisku mam mandarynkę która nie kwitnie. Wniosłem ją pod lampy, podlałem ciepłą wodą z mieszaniną nawozów Hesi, opryskałem Asahi aby ją rozbudzić i przystąpiłem do szczepienia.
Wszczepiłem jej dwie buddy i dwa zrazy cytryny prążkowanej. Szanse na przyjęcie się zrazów oceniam na 30%. Ponieważ były to zrazy zdrewniałe całkowicie i szczepione na gałązkach również zdrewniałych miałem trudności z przycięciem równoległych płaszczyzn. Takie płaszczyzny trudno ścisnąć, aby dobrze dolegały. Pomogłem sobie drutem, dopiero później nałożyłem folię.
Nie wiadomo również po jakim czasie zaczną krążyć soki w mandarynce, która teraz przebywa w temperaturze 26 stopni.
_________________
Pozdrawiam serdecznie Gość
 
 
Radek 


Wiek: 29
Posty: 3542
Skąd: Mielec
Wysłany: 2018-01-21, 21:12   

Sam jestem ciekaw efektów szczepienia o tej porze roku. Mnie się to zimą nie udaje ze względu właśnie na uśpienie podkładek. Bardzo trudno jest nawet sztucznie wymusić na podkładkach wzrost poprzez doświetlanie oraz podniesienie temperatury. Trzymam jednak Józefie kciuki za powodzenie Twojego eksperymentu ;)
_________________
Nie zarejestrowałeś/aś się jeszcze? - nie zwlekaj! Zalogowany/na masz dostęp do fachowych porad osób uprawiających cytrusy. Dołącz do nas! Administrator www.naszecytrusy.pl/forum
 
 
Lumia 



Posty: 3497
Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-01-21, 22:04   

Zauważyłem jedną rzecz - cytrusy po wniesienie pod lampy u mnie, zaczynają wegetację po ok. 2 tygodniach. Być może zrazy wytrzymają do tego czasu, tym bardziej że do otaczających je woreczków foliowych prysnąłem trochę roztworu asahi. Na razie bacznie obserwuję czy czasem kropelki widoczne na ściankach woreczków nie zanikają.
_________________
Pozdrawiam serdecznie Gość
 
 
Radek 


Wiek: 29
Posty: 3542
Skąd: Mielec
Wysłany: 2018-01-21, 23:59   

Józefie, zdradzisz jakie masz doświadczenia w stosowaniu Asahi na cytrusach? Do tej pory czytałem o wykorzystywaniu tego środka w uprawie winorośli, zwłaszcza w przypadku uszkodzenia młodych latorośli przez przymrozek lub w przypadku całkowitego wymarznięcia nowych przyrostów. Sam nie mam doświadczenia w stosowaniu tego środka, jednak recenzje - w przypadku stosowania na winoroślach - zbiera całkiem dobre. Na potrzeby cytrusów miałby inne zastosowanie, głównie do pobudzania ich wzrostu wiosną, czy podczas ratowania usychających (zamierających) roślin oraz oczywiście jak sam wspomniałeś można by go wykorzystać podczas szczepienia.
_________________
Nie zarejestrowałeś/aś się jeszcze? - nie zwlekaj! Zalogowany/na masz dostęp do fachowych porad osób uprawiających cytrusy. Dołącz do nas! Administrator www.naszecytrusy.pl/forum
 
 
Lumia 



Posty: 3497
Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-01-22, 08:35   

U mnie Asahi sprawdza się bardzo dobrze. Stosuję go nie tylko na cytrusach, lecz i na innych roślinach doniczkowych. Stosowałem go także na roślinach ogrodowych np. kiwi, winorośl.
Asahi nazywany jest biostymulatorem wzrostu i rozwoju roślin. Ja stosuję go w stanach mocno stresowych dla rośliny np. przemarznięcie, przesadzanie, przycinanie itp.
Dam przykład z cytrusami które w temperaturze ok. -8 stopni spędziły prawdopodobnie 5 dni.
Przez ten okres nie było prądu. Woda którą miałem w wiadrach zamarzła na głębokość ok. 10 cm. Po opryskach roztworem Asahi nie spadł żaden listek.
Mam kolekcję adenium czyli róży pustyni. Tu również stosowałem ten środek w nagłych przypadkach. Generalnie to profilaktycznie stosuję go raz w miesiącu pryskając rośliny zdrowe.
_________________
Pozdrawiam serdecznie Gość
 
 
Radek 


Wiek: 29
Posty: 3542
Skąd: Mielec
Wysłany: 2018-01-22, 17:24   

Dziękuję za odpowiedź. Dopytam jeszcze o jedną rzecz. Czy w przypadku zastosowania Asahi po przycięciu cytrusa efekty są zauważalne? Wiem, że ciężko to ocenić, bo każda roślina reaguje na przycinanie inaczej, jednak jeśli faktycznie efekty były by widoczne gołym okiem wtedy warto na pewno stosować ten środek ;)
_________________
Nie zarejestrowałeś/aś się jeszcze? - nie zwlekaj! Zalogowany/na masz dostęp do fachowych porad osób uprawiających cytrusy. Dołącz do nas! Administrator www.naszecytrusy.pl/forum
 
 
Lumia 



Posty: 3497
Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-01-22, 17:50   

Radek cytrusy reagują przeważnie pozytywnie na przycinanie, dlatego trudno mi to ocenić, natomiast po zastosowaniu asahi udało mi się uratować wiele innych roślin.
Dlatego w miejscu szczepienia cytrusów stworzyłem mikroklimat w woreczkach z zawartością tej substancji.
_________________
Pozdrawiam serdecznie Gość
 
 
Radek 


Wiek: 29
Posty: 3542
Skąd: Mielec
Wysłany: 2018-01-22, 18:55   

Właśnie z tego powodu, że cytrusy dobrze reagują na przycinanie ciekawi mnie faktyczna skuteczność tego środka. Pozostaje mi zakupić Asahi i przetestować samemu, najlepiej np. na dwóch siewkach trifoliaty podobnej wielkości stosując środek na jednej a na drugiej nie. Jeśli nawet efekty będą mizerne, to środek przyda się do innych celów :)
_________________
Nie zarejestrowałeś/aś się jeszcze? - nie zwlekaj! Zalogowany/na masz dostęp do fachowych porad osób uprawiających cytrusy. Dołącz do nas! Administrator www.naszecytrusy.pl/forum
 
 
ORINOCO 



Posty: 730
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-01-23, 20:57   

Jak już kwitnie to go doświetlaj maksymalnie. Temperatura też jak najwyższa. Spróbuj odwzorować sierpniową dobę. Gdyby zawiązki ruszyły ze wzrostem to by był duży sukces o tej porze roku.
_________________
orinoco
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Znajdź nas na Facebooku!

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Aktualny PageRank strony naszecytrusy.pl/forum dostarcza: Google-Pagerank.pl - Pozycjonowanie + SEO

"Wszystkie prawa zastrzeżone" Powielanie, rozpowszechnianie i publikacja całości jak i fragmentów zawartości forum jest zabronione bez zgody Autora i Administratorów

Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 14
Menu
-->SKARBNICA WIEDZY<--

Forum

Sklep

Newsy portalu

Nasze aukcje na Allegro

Zasady forum

Polecamy

Zareklamuj stronę WWW

Polecamy strony WWW

Strony o roślinach

Strony o kwiatach

Kliknij w brzuszek pajacyka, a pomożesz nakarmić głodne dziecko.

Moje IP

Znajdź nas na Facebooku!