[Magda_]

[marcin964]

To kiedy podlać powinno zależeć od wilgotności gleby,w przeciwnym razie cytrusa można przelać.

[Magda_]

Marcin, tak na odległość trudno cokolwiek poradzić. Wszystko zależy od cytrusa, stanowiska, pojemnika podłoża, wielkości bryły korzeniowej... ale 2 razy w tygodniu, w takie dni jak dzisiaj, to moim zdaniem stanowczo za mało.

[Eugeniusz]

Magda ma całkowitą rację. W takie pogody i temperatury cytrusy trzeba podlewać dość często, nawet niekiedy dwa razy dziennie. Nie wiem, czy zdarzyło się komuś utracić cytrusa z powodu przelania w miesiącach letnich ? Oczywiście, że woda nie może zalegać w podstawkach zbyt długo. Tutaj pierwszorzędną rolę odgrywa duża ilość światła a co za tym idzie, odpowiednio przebiegający proces fotosyntezy. Cytrus w takim obliczu przerabia duże ilości wody. W wysokich temperaturach parowanie wody też jest zupełnie nieporównywalne w stosunku do miesięcy chłodniejszych. Odpowiednia wilgotność podłoża ma olbrzymie znaczenie przy rozwoju cytrusa w czasie silnych przyrostów pędów w czasie ciepłych miesięcy w Polsce. Roślina dobrze dożywiona i silna ma też większe szanse dobrego przetrwania, czasu jej spoczynku zimowego w bardziej niekorzystnych warunkach.

[maliniak]

Cześć, mam do Was takie pytanie. Czy można zimować cytrusa w miejscu gdzie temperatura zimą nigdy nie spadnie poniżej 20 stopni C?! Wiem, że lepiej byłoby go zimować w temp. ok 10 stopni ale ja po prostu nie mam takiego w domu.

[ORINOCO]

Można. Trzeba tylko mu zapewnić dużo światła, bo roślina może w takich warunkach dalej rosnąć i kwitnąć (wegetacja nie ustanie). Wilgotność powietrza też będzie miała znaczenie. Powietrze nie powinno być zbyt suche
Wiele zależy też od gatunku i wielkości rośliny.

[maliniak]

Jest dokładnie tak jak mówisz. Roślinka dalej rośnie i to nawet dość szybko:) W sumie cieszy mnie to;)

A tak jeszcze zapytam z ciekawości. Czy istnieje szansa, że kiedykolwiek (np. nawet za 10 lat) no moim grejpfrucie urosną jakieś owoce?! To jest roślinka która rośnie z pestki i nie była szczepiona.

[ORINOCO]

Szansa jest, ale raczej za 20, albo dłużej. Zawsze jak Ci się znudzi to czekanie można zaszczepić

[maliniak]

Minął już ponad rok od pierwszego podcięcia mojego grejpfruta. Rośnie jak na drożdżach! Boje się jak on będzie wyglądał za 10 lat! Obecnie tak się prezentuje:

[maliniak]

Ostatnimi czasy mój grejpfrut trochę marnieje bo zauważyłem, że stracił sporo liści (tak z 10%).

Wydaje mi się, że może nieprawidłowo przechodzi zimowanie. Temperatura w pomieszczeniu to ok. 20 stopni C i niestety nie mam możliwości jej obniżenia (dodam, że na roślinkę świeci światło z południowego okna). Czy są jakieś zabiegi, które pomogą jej przetrwać zimę przy moich warunkach przechowywania?!

Słyszałem, że jak się nie ma możliwości trzymania grejpfruta w chodnym miejscu zimą to trzeba kupić nawilżacz powietrza i postawić go przy nim. Czy to prawda? Ogólnie u nas w pracy (bo tu właśnie trzymamy grejpfruta) jest suche powietrze… kurcze martwię się, że on mi wiosny nie dotrwa jak utrzyma aktualne tempo odrzucania liści;(

[Magda_]

Nawilżacz powietrza niewiele tu pomoże. jeśli nie możesz obniżyć temperatury ( tej zimy wszyscy mamy z tym problem), to zadbaj o jak największą ilość światła (może jakieś doświetlanie?) i pilnuj odpowiedniej wilgotności podłoża. Utrata liści jest pierwszym objawem złych warunków, ale jeśli w tym czasie nie przelejesz bryły korzeniowej, ani jej nie zasuszysz na amen, to wiosną cytrus ponownie pięknie się zazieleni. Pamiętaj tylko, że im mniej ma liści, tym mniej wody roślina przerabia.