FAQFAQ  SzukajSzukaj ProfilProfil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj  RejestracjaRejestracja

Poprzedni temat «» Następny temat
Cytron Marcina
Autor Wiadomość
Marcin_ 


Wiek: 28
Posty: 1527
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2008-05-30, 19:23   Cytron Marcina

Dziś otrzymałem przesyłką sadzonkę cytrona "Ręki Buddy" ze sklepiku naszecytrusy.pl
Jest bardzo ładna, ma dużo listków i fajny pokrój. Listki były, wiadomo, trochę klapnięte po podróży, ale po podlaniu "odżyły" :grin: Otrzymałem także nawóz wolnodziałający w granulkach, ale zastosuję go dopiero po przesadzeniu roślinki, z czym wolę odczekać kilka dni, bo nie chcę aby cytron doznał jakiegoś wstrząsu :wink: Na razie tyle tylko mogę powiedzieć, będę obserwował roślinkę i umieszczał kolejne zdjęcia.
Dziękuję bardzo za sadzonkę Ręki Buddy i mam nadzieję, że będę umiał się nim odpowiednio zająć, aby zakwitł i zaowocował w przyszłości :wink:

  
 
 
Atena 


Posty: 426
Skąd: Odolanów
Wysłany: 2008-05-30, 19:56   

Bardzo ladna roslinka :D tylko czekac na owoce :D
_________________
Gość, odwiedz strone mojego miasta, zobacz choc czesciowo jego uroki.
www.odolanow.pl

Atena
 
 
grigori 



Wiek: 31
Posty: 954
Skąd: Dwikozy
Wysłany: 2008-05-30, 20:03   

Myślę, że będziesz miał bardzo fajne "ręce" na roślince :mrgreen:
 
 
Radek 


Wiek: 29
Posty: 3542
Skąd: Mielec
Wysłany: 2008-05-31, 21:08   

Fajna roslinka :) Życzę dużo "rączek" :mrgreen:
 
 
Arletka22 



Wiek: 39
Posty: 652
Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-06-02, 14:27   

śliczna roślinka, powodzenia w dalszej chodowli :)
 
 
Marcin_ 


Wiek: 28
Posty: 1527
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2008-06-06, 15:36   

Dzięki ;)
Wczoraj przesadziłem cytrona do nowej, większej doniczki oraz zasiliłem dawką wiosenno-letnią nawozu granulowanego, który dostałem razem z roślinką. Wsypałem ok. ¼ zawartości woreczka, ponieważ załączona dawka ma, według ulotki, wystarczać aż na 3 litry podłoża. Mam nadzieję, że dobrze zrobiłem? Co do miejsca, to cytronik stoi sobie na telewizorze (ok. 0,5 metra od okna), obok rocznego awokado.

 
 
Radek 


Wiek: 29
Posty: 3542
Skąd: Mielec
Wysłany: 2008-06-06, 16:05   

Na telewizorze to chyba źle bo może spaść, woda może sie rozchlapać, albo coś innego może sie przytrafić... Ale nie chce niczego wróżyć... Oby rósł nadal pięknie :grin:
Pozdrawiam!
 
 
Marcin_ 


Wiek: 28
Posty: 1527
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2008-06-07, 10:38   

Niestety, nie mam innego miejsca. Na parapetach w lecie jest tak gorąco, że chyba tylko kaktusy by tam wytrzymały. Na kwietnikach z kolei zbyt ciemno, jak dla cytrusów. Dla większych roślin pozostaje tylko telewizor, bo jest blisko okna, ale rzadko pada na niego bezpośrednie słońce. Mniejsze roślinki stoją na półkach, tak, żeby również miały wystarczająco dużo światła. Tak więc, telewizor jest najlepszym miejscem dla egzotycznych roślin, które potrzebują więcej światła i nie mieszczą się na półkę :wink: Pozdrawiam!
 
 
Radek 


Wiek: 29
Posty: 3542
Skąd: Mielec
Wysłany: 2008-06-07, 21:36   

W sumie to oryginalne miejsce :mrgreen:
 
 
cinnamonis 



Wiek: 40
Posty: 740
Skąd: 100lica
Wysłany: 2008-06-07, 21:49   

ja to sie zastanawiam tylko, czy to nie zaszkodzi roslinom...
_________________
 
 
Adrian_16 


Wiek: 31
Posty: 274
Skąd: WLKP
Ostrzeżeń:
 4/3/4
Wysłany: 2008-06-08, 10:16   

ja swoje cytrusy mam 24h/7 na parapecie okna południowego- żar przez cały dzień :D hehe
 
 
Arletka22 



Wiek: 39
Posty: 652
Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-06-23, 12:35   

moje cytrusy wcześniej stały cay dzień na tarasie od południowej strony ale liście mi pare razy klapły więc wniosłam do domu, teraz po przeprowadzce do miasta (już ponad 2 tygodnie) stoją na balkonie na 7 piętrze od wschodniej stronie cały dzień i całą noc i mają się świetnie :)

Ale na telewizorze to bym nie trzymała, jeszcze może woda pocieknąć i telewizor się zepsuje.
  
 
 
Marcin_ 


Wiek: 28
Posty: 1527
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2008-08-02, 12:11   

Cytronik już nie jest na telewizorze. Wczoraj powędrował do babci na balkon. Co do warunków, to stanowisko ma raczej zacienione, bo tylko do południa zagląda tam bezpośrednie słońce. Towarzystwa mu nie brak, stoi sobie obok grejpfruta i cytrynki, jak na razie cała trójka miewa się dobrze :) Zdjęcia umieszczę, jak cytron się wreszcie obudzi i zacznie rosnąć ;) /2008-06-23/

[ Dodano: 2008-08-02, 12:49 ]
Od ostatniego postu minęło trochę ponad miesiąc. Od tego czasu moja Ręka Buddy wykształciła 10 pąków kwiatowych :grin:
Jedyne, o co się martwię, to czy roślinki nie osłabią te kwiaty. Chciałbym, żeby przyrosła trochę na wysokość i w liście - wtedy mogłaby wydać owoc. Jak widać na 2 zdjęciu, roślinka wypuszcza jeszcze jedną gałązkę, czy jeśli tam też będą pąki to powinienem je usunąć?
  
 
 
KonradP 


Skype: prawosudowicz
Posty: 86
Skąd: Nottingham/Kraków
Wysłany: 2008-08-02, 22:28   

Mnie się wydaje, że powinieneś usunąć, inną sprawą jest, że prawdopodobnie zaraz wyskoczą następne, ale realnie powinieneś minimalizować wysiłek rośliny w kwiaty i owoce - i tak min 3 lata. Jak urośnie spora to będziesz się cieszył owocami.
Alternatywą jest kupienie sporego drzewka...... Ale i tu nie można przesadzać z owocami, ja zauważyłem prostą relację - mniej owoców więcej liści.
Przy pewnym poziomie owoców roślina staje i nie daje nowych liści.
Tak miałem z kumkwatem. Miał około 50 owoców i zero przyrostu - ma 15 owoców i masę nowych gałązek i liści.
 
 
Marcin_ 


Wiek: 28
Posty: 1527
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2008-09-07, 21:48   

/Wysłany: 2008-08-13, 12:40/

Dzięki za radę, tak jak mówiłeś usunąłem prawie wszystkie pączki, zostawiłem tylko trzy (jeden dzisiaj rozkwitł :grin: ), bo były już na tyle rozwinięte, że szkoda mi było ich obrywać. Z tej nowej gałązki też usuwam małe pączki jeszcze w zarodku (a było ich trochę). Wczoraj zauważyłem, że roślinka będzie wypuszczać jeszcze jedną gałązkę, chciałbym, żeby oprócz kwiatów były na niej nowe listki, ale nie zanosi się na to... Podsumowując, mam wrażenie, że kiedy usunę jakiegoś pączka to odrasta on gdzie indziej - i tak w kółko :???: Nie chciałbym żeby tak było, bo to na pewno dodatkowo obciąża roślinę. Co radzicie? Usuwać dalej, czy pozwolić na rozwój kolejnych pąków??

Na koniec zdjęcia :D


[ Dodano: 2008-09-07, 21:56 ]
Wczoraj spadła z roślinki, zachowam sobie na pamiątkę :wink:


A tak wyglądała na roślinie:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Znajdź nas na Facebooku!

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Aktualny PageRank strony naszecytrusy.pl/forum dostarcza: Google-Pagerank.pl - Pozycjonowanie + SEO

"Wszystkie prawa zastrzeżone" Powielanie, rozpowszechnianie i publikacja całości jak i fragmentów zawartości forum jest zabronione bez zgody Autora i Administratorów

Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 13
Menu
-->SKARBNICA WIEDZY<--

Forum

Sklep

Newsy portalu

Nasze aukcje na Allegro

Zasady forum

Polecamy

Zareklamuj stronę WWW

Polecamy strony WWW

Strony o roślinach

Strony o kwiatach

Kliknij w brzuszek pajacyka, a pomożesz nakarmić głodne dziecko.

Moje IP

Znajdź nas na Facebooku!